Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Martin Black
Nauczyciel

Dołączył: 15 Kwi 2007
Posty: 200
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z miasta Umarłych
|
Wysłany: Nie 14:18, 09 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Ja aktualnie ucze się. W wolnych chwilach wpadam na forum :)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
FoAnna
Nauczyciel

Dołączył: 02 Sie 2007
Posty: 83
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Caelum
|
Wysłany: Czw 22:21, 13 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
<wsłuchując się w stary dobry jezz>
ja też się uczę, czasami za dużo, więc nic dziwnego że uważana jestem za kujonkę. Nigdy nie traktuje tego jak obelbi raczej jako kompelent. Szczególnie jestem zadaowolona jak mówią o mnie "mól książkowy' wtedy czuję jakbym niewiadomo ile książek przeczytała i czuje się mądrzejsza niż jestem ;)
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez FoAnna dnia Czw 22:21, 13 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Pieczarka
Nauczyciel

Dołączył: 04 Kwi 2007
Posty: 313
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 11:41, 16 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
U mnie jest podobnie.
Od małego byłam kujonem, bo po prostu lubiłam się uczyć :)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Martin Black
Nauczyciel

Dołączył: 15 Kwi 2007
Posty: 200
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z miasta Umarłych
|
Wysłany: Śro 13:02, 19 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Ehh.. A dla mnie nauka to kłopot. Lubie chodzic do szkoły ale z nauką jest lekki problem ^^"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Pieczarka
Nauczyciel

Dołączył: 04 Kwi 2007
Posty: 313
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 18:02, 19 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Ja chodzę, bo mi się nudzi w domu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
FoAnna
Nauczyciel

Dołączył: 02 Sie 2007
Posty: 83
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Caelum
|
Wysłany: Śro 21:24, 19 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Pieczarka napisał: | Ja chodzę, bo mi się nudzi w domu. |
Tak u mnie to także główny powód chodzenia do szkoły. Dziś np poszłam jako jedyna osoba na uczelnie, i oczywiście zajęć nie było, ale zato napiłam się świetnej czekolady i poznałam adres ciekawej strony
"Bo każdy dzień to nauka nowej rzeczy"- jak powiedział ktoś sławny lub uznany
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez FoAnna dnia Śro 21:24, 19 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Pieczarka
Nauczyciel

Dołączył: 04 Kwi 2007
Posty: 313
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 21:10, 21 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Ach... Zazdroszczę. Ja dzisiaj siedziałam na dwóch apelach w zatłoczonej, dusznej auli.
Zaraz zaczną się święta, a ja znowu nad książkami.
Macie jakieś propozycje luktury na święta?
W Boże Narodzenie chcę przeczytać:"Dziewczyna z perłą", "Książę Czwartek", Pratchettów ile tylko dam radę, na pierwszym miejscu będzie oczywiście "Jezus z Nazaretu" i ta nowa encyklika "O nadziei chreścijańskiej".
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Pieczarka dnia Pią 12:01, 28 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Martin Black
Nauczyciel

Dołączył: 15 Kwi 2007
Posty: 200
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z miasta Umarłych
|
Wysłany: Nie 12:44, 23 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Ehh... Ja obecnie muszę skończyc "Sagę o Ludziach Lodu" Margit Sandemo. Pozostał mi ostatni tom i bardzo się smucę, że to już ostatni :(
A tak to jeszcze muszę przeczytac lekturę :/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Pieczarka
Nauczyciel

Dołączył: 04 Kwi 2007
Posty: 313
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 12:06, 28 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
"Saga o Ludziach Lodu" skojarzyla mi się z filmem "Hotel zła", który obejrzałam w wigilię. Traktuje o kilku nastolatkach trafiających do zamkniętego od ponad trzydziestu lat hotelu. Właściciel po stracie ukochanego syna i żony zamieszkuje piwnicę. Morduje siekierą wszystkich, którzy zawitają do jego samotni, a ich zwłoki zrzuca w przepaść, w której zginął jego syn.
Akcja rozgrywa się w górach, więc stad to skojarzenie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Pieczarka dnia Pią 12:10, 28 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
FoAnna
Nauczyciel

Dołączył: 02 Sie 2007
Posty: 83
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Caelum
|
Wysłany: Pią 19:57, 28 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Ja polecem dwie książki:
"Sekret" i "Niebiańska przepowiednia" James Redfield
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez FoAnna dnia Czw 22:07, 03 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Pieczarka
Nauczyciel

Dołączył: 04 Kwi 2007
Posty: 313
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 20:43, 28 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Ostatnio chciałam się przekonać, czy "Pachnidło" jest tak przereklamowane, jak mi się wydaje. Okazała się całkiem przyjemną lekturą, chociaż wcale nie odczuwałam żadnego napięcia, czytając ją. Nostalgiczna, nastrojowa, w porywach zapierająca dech w piersiach. Warto przeczytać.
"Chłopaki Anansiego" Gaimana wciągają mnie nieustannie. Mimo, że co jakiś czas tracę zainteresowanie, zawsze wracam. Nie jest to najlepsza powieść Gaimana, ale dobra na początek.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hermiona Granger
Ślizgon

Dołączył: 06 Kwi 2007
Posty: 368
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 14:38, 06 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Hmm.. Ja ostatnio wzięłam się za czytanie "Władcy Pierścieni". Film obejrzałam kilkakrotnie i postanowiłam się przekonać jak to jest z książką.. .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Pieczarka
Nauczyciel

Dołączył: 04 Kwi 2007
Posty: 313
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 8:21, 09 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Czytałas może "Hobbit, czyli tam i z powrotem" Tolkiena? Książka ciekawa, aczkolwiek może zniechęcić do Władcy Pierścieni. Ja jednak byłam mile zaskoczona, że potraktowałam ją jako nieoficjalny do niego wstęp.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hermiona Granger
Ślizgon

Dołączył: 06 Kwi 2007
Posty: 368
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 20:45, 09 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Tak, czytałam. Była to moja lektura w 1 klasie gimnazjum i właśnie dzięki niej zaczęłam czytać "Władcę Pierścieni". "Hobbit.." Bardzo mi się spodobał bo jestem miłośniczką książek typu fantasty. Musi też być magia ; ]] Ostatnio zajęłam się czytaniem książek i bardzo jestem z tego rada, gdyż widzę, że poprawiło się moje słownictwo, sposób spoglądanie na świat.. .
Btw... "Hobbita..." przeczytałam kilkakrotnie, gdyż nie mogłam nigdzie dorwać "Władcy Pierścieni" ^^; No cóż.. Jeśli mnie książka zainteresuje potrafię ją czytać non stop -.-"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Pieczarka
Nauczyciel

Dołączył: 04 Kwi 2007
Posty: 313
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 20:05, 18 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Ja tak mam z książką "Sputnik Sweetheart". Jedna z nielicznych ksiażek, które czytając, potrafię zarówno płakać, jak i marzyć o romantycznej miłości.
Haruki Murakami, "Sputnik Sweetheart"
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Pieczarka dnia Pią 20:06, 18 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|